Styl Życia

10 sposobów na styl bardziej minimalistyczny

Zawsze byłem bardzo sceptyczny wobec minimalizmu. Uwielbiam moje rzeczy – sentymentalne pierścionki, które dała mi babcia, stare koszulki koncertowe Jonas Brothers, co najmniej 20 szminek, chociaż noszę tylko jeden odcień. Myślałem, że minimalizm kompromituje ludzi za posiadanie rzeczy materialnych, nawet jeśli nie jest to “właściwe” do ich przechowywania. Niewiele wiedziałem, że jest to w zasadzie przeciwieństwo minimalizmu w jego jądrze.

Teraz gdy znalazłem światło (mówię tu o deklutteringu mojego domu), zdałem sobie sprawę, jak wielkim obciążeniem jest przechowywanie tych wszystkich niechcianych przedmiotów. Życie w minimalnym wymiarze nie musi oznaczać życia z pominięciem – oznacza po prostu życie w prostszy sposób i przy znacznie mniejszym stresie. Oto 10 sposobów, na które możesz pozbyć się dodatkowego bałaganu w swojej przestrzeni i zyskać bardzo potrzebną jasność umysłu:

1. Więcej niż Ci się wydaje

To jest to, co zmotywowało mnie do kontynuowania mojej podróży deklutterowej. Nigdy nie zdasz sobie sprawy z tego, ile rzeczy posiadasz, dopóki nie policzysz, jak idziesz. Przekonałem się również, że osiągnięcie wielu celów, aby pozbyć się rzeczy, trzyma mnie w podróży. Kiedy wyruszyłem, zauważyłem, że mam nawet więcej niż mi się wydawało – ostatecznie policzyłem ponad 500 przedmiotów, które zostały podarowane, sprzedane lub wyrzucone. Kto by uwierzył, że mam tyle rzeczy?! (Nie odpowiadaj na to, mamo).

2. Rzeczy trzymane “na wszelki wypadek”

Dodatkowe śruby z tego biurka, które zmontowałeś kilka miesięcy temu, stare gumki – w szufladzie na śmieci jest wiele rzeczy, które trzymasz w szufladzie na wypadek, gdyby kiedyś się przydały. Aktualności: prawdopodobnie nie będzie! Posprzątanie szuflad, które po prostu zbierają te przedmioty, daje Ci w końcu miejsce na przechowywanie przedmiotów, których potrzebujesz do zlokalizowania.

3. Wypróbuj zasadę 20/20

Kiedy usłyszałem ten hack, zmienił moją grę w dekluttering. Jeśli możesz wymienić przedmiot na 20 dolarów i możesz go kupić w ciągu 20 minut poza domem, możesz się go pozbyć. Zawsze się bałem, że wyrzucając jeden z moich 10 białych tee’s lub jeden z pięciu tuszów do rzęs, które mam otwarte w dowolnym momencie, że będę zły, kiedy będzie potrzebny czas. Okazuje się, że szczerze mówiąc, jest łatwiej (i fajniej!) kupić jeden niesamowity biały tee i jeden tusz do rzęs niż mieć duże ilości.

4. Anuluj subskrypcje, których nie chcesz

Sparingiwanie subskrypcji jest najprostszym sposobem na wyeliminowanie zarówno fizycznych, cyfrowych, jak i pieniężnych czynników stresogennych. Choć bardzo lubię produkty do pielęgnacji urody, nauczyłam się, że nie muszę być subskrybowana w każdym dostępnym pudełku kosmetyków. Szok! Zastanów się długo i ciężko, o czym tak naprawdę przynoszą ci szczęście, gdy przyjeżdżają co miesiąc, a na otwarcie, których czekasz kilka dni po ich pojawieniu się. Dotyczy to również Spotify, Hulu, Netflix, itd.

5. Pożycz, nie kupuj

Moja aplikacja biblioteki publicznej może być najczęściej używaną aplikacją na moim telefonie iPhone. Niezależnie od tego, czy są to e-booki i audiobooki, błyszczące strony Twoich ulubionych magazynów, czy też potrzebujesz Gillian Flynn fix poprzez harddback (jedyny sposób na to, IMO), szanse są takie, że Twój oddział biblioteki publicznej go ma. Nie tylko masz mega gotówkę w ten sposób, ale gdy już skończysz, nie masz jej w rękach.

6. Oszczędzaj urządzenia kuchenne

Jako dwudziestokilkuletni, mieszkający samotnie człowiek, nie miałem powodu, dla którego musiałem zapełniać moje cenne kuchenne lady czymś więcej niż tylko rzeczami niezbędnymi. Uwielbiam herbatę, ale wybrałem Keurig zamiast czajnika, aby dać sobie możliwość parzenia kawy, kiedy chcę. Choć bardzo podoba mi się piękno miksera stojącego, nie było możliwości, żebym kiedykolwiek upiekł wystarczająco dużo, aby z niego skorzystać.

Przechowywanie tylko tego, czego często używasz na blatach, pozwala uniknąć bałaganu, a jednocześnie upewniając się, że dostajesz pieniądze warte swoich urządzeń. Przechowuj wszelkie przedmioty, które są używane tylko czasami, takie jak ulubiona żeliwna patelnia.

7. Zadbaj o cyfrowy bałagan

Kiedy mam zbyt wiele folderów i zakładek otwartych na moim komputerze, czuję, że moja wydajność natychmiast zaczyna się zmniejszać. Coś o ENTJ we mnie po prostu nie radzi sobie zbyt wiele na moim pulpicie. Sortowanie plików, usuwanie starych zdjęć, które już zarchiwizowałeś gdzie indziej, i dbanie o te karty, które otworzyłeś na zawsze, natychmiast sprawi, że poczujesz się mniej zagracony i odciążony, gdy otworzysz swój pulpit.

Moje ulubione hacki? Utwórz zakładkę “lista do czytania” dla każdego artykułu, który chcesz przeczytać, ale nie masz na to czasu. Ponadto, przejdź przez folder “zrzuty ekranu” w telefonie i usunąć wszystko, co nie służy celowi w rolce aparatu. Większość ludzi nie potrzebuje rejestru wszystkich tweetów, które zrzucają na ekran i dzielą się nimi ze swoim najlepszym przyjacielem, a Ty możesz łatwo wyszukać ten smakowity przepis na później.

8. Sprawdzaj daty ważności

Makijaż wygasa, kto wiedział!? Wyrzuć szminki i błyszczyki do ust po roku stosowania, a produkty podkładowe i proszkowe zazwyczaj utrzymują się po dwóch latach. Zawsze sprawdzaj etykiety na opakowaniach, ponieważ bardziej naturalne produkty do makijażu na ogół nie wystarczą na długo. A jeśli nadal nie jesteś pewien, zrób test dobrego zapachu “ole”.

9. Sprzedaj/datuj/wyrzuć każdą rzecz, której nie dotknąłeś w ciągu trzech miesięcy

Kto nie jest winny trzymania ubrań w szafie na wypadek, gdybyś stracił lub zyskał 10 funtów w ciągu następnych sześciu miesięcy?! Nie martw się, nie jesteś sam. Śledzić przedmioty, które nosisz, a jeśli nie pamiętasz ostatniego stroju, który wykonałeś z tym kawałkiem, to musi się udać. Chcesz czuć się pewnie w ubraniu, które nosisz, więc nie wstydzisz się pozbywać elementów, które sprawią, że poczujesz się inaczej.

10. Zaakceptuj to, że czasami po prostu chcesz zatrzymać przedmioty, które nie są w porządku

Minimalizm nie musi być konkurencją dla tych, którzy mogą posiadać najmniejszą ilość przedmiotów. Gdyby tak było, przegrałbym w 100%. Minimalizm polega na tym, by żyć tylko tymi przedmiotami materialnymi, które przynoszą radość, więc jeśli czujesz się najłatwiej, mając całą kolekcję długopisów żelowych, nawet jeśli zawsze używasz tylko jednego czarnego długopisu, to w porządku. Istotą minimalizmu nie jest to, abyś bardziej się stresuje!

Jeśli masz jakieś inne pomysły, pisz w komentarzu!